Sorki, Seba sprawdzal przez jakies 2 tygodnie czy cos sie nie ruszylo, a potem o sesji najzwyklej w świecie zapomnial
Ja aktualnie zajmuje sie AARem na wayofwar, ale to nie znaczy ze czasu ni mom. Tyle ze jezeli tempo gry bedzie wolniejsze niz post co 2-3 dni z chocby niewielkim zainteresowaniem GM by kontrolowac tempo przygody, to sie wypisuje.
Moge zagladac i co dzien patrzac czy nie wypada posta sieknąć, ale jak po tygodniu (czy dłużej) od mojego nic sie tu nie dzieje, to najzupelniej w swiecie zapominam zeby zajrzec. Nic na to nie poradzę (a strony na przegladarce zapisanej nie mam, bo mam net radiowy i limit transferu miesiecznego, zas zauwazylem, ze niektore reklamy tu bedace jesdza transfer ciagle, a nie tylko na wgranie obrazu, totez nie mam bodźca wzrokowego na pasku kart w chromie, zeby zwrocic uwage na zjazdrpg, kliknac i odswieżyc).
Pozdro.
Ostatnio edytowany przez Leoncoeur (2011-05-24 13:55)
Offline
dobra to ustaliliśmy - wybieramy miejsce by w sytuacji zagrożenia w ciągu minuty być obok postaci Grześka. Teren do jego przechodzenia wybrany wyłącznie taki aby nie mógł nam zniknąć choćby na chwilę z pola widzenia. Nawet jak będziesz gadał że mogą być jakieś krzaczki czy cuś to stajemy tak z Sebą (nawet w niewielkiej odległości) żeby mieć go cały czas na widoku.
Offline
Gm napisał posta, ja też - Grzesiek, Seba czekamy!
Offline
ja zwijam się na chatę, po drodze wstępuje do supermarketu zrobić zakupy jak ciebie takie szczegóły interesują xd
Offline
Leoncoeur napisał:
Ja na chate.
Mam opisac odjazd w swoim poscie, czy planujesz Ty to zrobic Mike? :>
dobre pytanie.. bo też jestem zawieszony czy coś napisać czy nie
Offline
Panowie, sesja się ślimaczy i idzie tak bez życia. Wydaje mi się, że nic z niej nie będzie, ja żeby odpisać na wasze posty muszę sobie przypominać wszytko od nowa co już pisałem bo zapominam w tych przerwach.
Proponuje zamknąć sesję. Najwyraźniej detektywistyczne klimaty kiepsko zdają egzamin w pbf.
Czasem krótkie uzgodnienie działań zajmuje 2 tygodnie.
Zmieńmy klimat na jakiś sensacyjno-filmowy.
Offline
za
z tym ze dalbym wymog min 1 post na 2 dni i to rowniez dla GM (w sensie ze nawet jak nie ma potrzeby pchac akcji do przodu to wstawka fabularna, opis wydarzen w tle, etc dawałaby wieksza ciaglosc i glebie).
Jakos w ogole nie potrafie/potrafilem sie w tej przygodzie odnalezc wlasnie rpzez tempo (bez pretensji do nikogo, w koncu sam tez tu bez winy nie jestem :> ), wartka akcja nawet z czestych krotkich postow dalaby kopa ciaglosci i wizyta na forum+dopisek w sesji stalyby sie czyms naturalnym, a nie ze 'pozniej', 'jutro', albo zapomnec w ogole o tym ze sie gra.
Offline
też za i faktycznie musimy trochę przeorganizować program aktywności na takiej sesji bo sam nowy temat czy zmiana świata nie wniesie nic lepszego w perspektywie dłuższego czasu.
Offline
Konkretną szybkość postowania trzeba ustalić by weszło to w nawyk. Na innych forach 2-3 dni się sprawdzają.
Ograniczenie długości postów tez się przyda, no i nakaż postowania nawet jak nic nie ma do napisania Tak jak Leon z zapalaniem papierosa czekając na dokończenie gadki Grześka z bezdomnym.
Założę temat w przygotowaniach i tam dogadamy detale.
Offline
Mike a materiały do tej sesji bezpowrotnie przepadły? bo kurde może byśmy grali w dwie sesje? dwa systemy, dwa klimaty, dwie postaci
Offline
no właśnie poczytałem wczoraj posty z tej przygody, przypomniał mi się klimat ogólnie mało się dzieje i wolałbym więcej możliwości pisania ;p
Offline
Notatki do tego miałem na dysku starego kompa, w końcu zaniosłem dysk do mechanika, i okazało się, że nie tylko gniazdo ale i jakiś tam duperelek się schrzanił. A dysk stary części niema, czeka mechanik aż gdzieś jakiegoś szrota znajdzie i przełoży, Więc danych nie mam.
Offline
a co tak naprawdę byłoby potrzebne? bo może udałoby się jakieś dane odszukać z naszych wysłanych, co najwyżej dorobiłoby się, chyba ze miałeś tam porozpisanych więcej BNów to trochę roboty
Offline
Wasze karty, ale to można by zrobić jeszcze raz, a może nawet gdzieś je macie.
Ale całą fabuła, npce szlag trafił. A nie pamiętam już co i jak było, ale na pewno pokręcone jak baranie rogi
A co tak was nakręciła ta sesja?
Offline