Forum - Zjazd RPG

Mateusz Woźniak

     Mateusz od dziecka chciał zostać agentem. Przynajmniej tak zawsze mówił jego znany i szanowany ojciec Waldemar Woźniak. Wychowany w rodzinie, w której tradycje policyjne były przekazywane z ojca na syna, pod patronem bezskrupulatnego ojca, sprzeciw nie był tolerowany. Ojciec nie do końca był zadowolony ze zbytniej wrażliwości i empatii syna, założył jednak, że służba nauczy go odpowiednich wartości i podejścia do życia. Chociaż wiedza i nauka z zakresu władania różnymi brońmy spotkała się z aprobatą Mateusza, to już samego przejawu przemocy i nienawiści nie był w stanie zrozumieć a co bardziej jej przejawiać. Zdarzało się, że postanawiał przeciwstawić się losowi, którego nie rozumiał, ale w bezpośredniej konfrontacji z ojcem ulegał i tłumił gniew. Mateusz szanuje życie bliźnich, co przejawiało się miłością do wszystkich zwierząt, które posiadał podczas swojego nieletniego życia. Chociaż wszelkie formy słabości, ojciec próbował w swoim synu wyplenić, to jednak skrywana wrażliwość pozostała.
    Początek pracy w agencji wbrew przypuszczeniom Mateusza okazał się bardzo przyjemny. Poznał wiele osób, które okazywały mu duże zainteresowanie czy szacunek. Jednak wynikało to bardziej z reputacji i poważania, jakim szanowany był przebywający już na emeryturze Waldemar Woźniak. Chociaż Mateusz zakładał niską efektywność i sielankowy tryb swojej pracy, to niestety nie uwzględnił zaangażowania w jego karierę ojca. To pod jego naciskiem przełożeni zaczęli kierować go szybko do mocno zakrojonych akcji , których Mateusz nie był zwolennikiem.
    Finalnie po kilkumiesięcznej pracy stwierdzono, że jego umiejętności analityczne mogą być efektywniej wykorzystane w wydziale, który odpowiadał za sprawy bardzo skomplikowane czyli przypadki beznadziejne. Tak trafił do Wydziału T, który jest podziemną jednostką agencji.

dodatkowy komunikat, dostajecie 20 pkt doświadczenia do wydania dla postaci przed rozpoczęciem gry.
Czegoś w końcu ucżą w tych szkołach dla agentów

Mike zapomniał dodać że na start daje 20 pkt doświadczenia i 5 pkt wolnych gratis (na umiejętności i atuty)

przekleiłem to z wcześniejszego posta, który usunąłem

Mike napisał:

Maila nie czytałem bo do roboty go wysłałeś A dziś wolne mam.
Co do dawnej Pozycji, skoro zostaliście zesłani do wydziału, to raczej nie macie za mocnego mentora, czy też statusu. Kasę możecie mieć, ale tez bez przesady, bo co milioner robił by na urzędniczej pensji

Ostatnio edytowany przez Andemus (2011-01-09 00:29)